[ Pobierz całość w formacie PDF ]

kobiety.  Trzech moich ludzi nie żyje, mają harpuny wbite w plecy!
Marina spojrzała ponownie na Mitchella, on zaś w tym momencie odniósł wrażenie,
że albo uważa go za potwora z kosmosu, albo z głębin  ale na pewno za potwora.
 Z przyjemnością zarządziłbym powtórkę  lord też był wściekły.  Ale tym razem z
tobą jako celem!
Cronkite parsknął, po czym oznajmił coś, co mogło być prawdą.
 Moim zamiarem było czasowo uszkodzić platformę, nie czyniąc krzywdy nikomu na
pokładzie. Ale jeśli chcesz grać ostro, to będziesz musiał znalezć sobie nową
 Seawitch" w przeciągu doby. To znaczy, jeśli będziesz miał szczęście i uda ci się
przetrwać. Mam zamiar znieść platformę z powierzchni morza!
 Ciekawe będzie dowiedzieć się, jak zamierzasz to zrobić. Otrzymałem wiadomość,
że twoje okręty odwołano do bazy.
 Istnieje wiele sposobów, by tego dokonać  głos Cronkite'a w zasadzie brzmiał
dość pewnie.  W tym czasie rozładuję i zatopię twoje  Torbello".
W rzeczywistości Cronkite nie miał ochoty na zatapianie niezłego statku. Tankowiec
zarejestrowany był pod banderą panamską, a jemu nie brak było przyjaciół w tym
kraju. Za godziwą opłatę statek mógł łatwo zmienić właściciela. Rozmowa zakończyła
się trzaskiem zapobiegającym kolejnej wymianie obelg.
 Jedno jest pewne: to doskonały łgarz  mruknął Mitchell.  Z pewnością jest
gdzieś blisko i tylko gada o Ameryce Południowej&
 Jak sprawy na dole?  zainteresował się lord Worth.
 Słyszał pan. Z naszej strony nie było problemów.
 Oczekujesz dalszego ciągu?
 Tak. Na mój gust był zbyt pewny siebie.
 Co zrobi tym razem?
141
 Nie wiem. Może nawet powtórzyć ten sam numer&
 Po tym, co się stało?
 Może liczyć na naszą niedomyślność. Jednego jestem pewien; jeżeli użyje tej
samej metody, to w trochę inny sposób. Nie sądzę, aby groził nam desant spod
wody czy z powietrza. Takich ludzi on nie ma. Nie sądzę, aby potrzebny był
całonocny dyżur przy radarze czy sonarze. Zresztą radiooperator też potrzebuje
wypoczynku, a i tak ma przecież alarm w kabinie. Simpsona potrzymałbym jeszcze
na nogach, może się bowiem zdarzyć, że nasi przyjaciele spróbują wkrótce po raz
wtóry.
 Ale tym razem będą na was czekać  odezwał się Palermo.  I będą mieli straż
ochraniającą nurków, a może nawet reflektory, których nie da się dostrzec z
pokładu. Za pierwszym razem mieliśmy szczęście, a to związane było głównie z
zaskoczeniem. Tym razem tak się nie uda&
 Nie potrzebujemy szczęścia. Nie po to lord Worth kazał ukraść i ściągnąć tutaj
wszystkie te bomby głębinowe. Wśród pańskich ludzi powinien być ktoś, kto zna się
na tym&
 Jest. Nazywa się Cronin, eks-podoficer Navy  Palermo przyjrzał mu się uważnie. 
Bo co?
 Chyba można nastawić zapalniki na głębokość półtora do dwóch metrów.
 Sądzę, że tak. Dlaczego?
 Podtoczymy trzy bomby na skraj platformy, powiedzmy o dwadzieścia metrów od
każdego filara. Cronin powie nam, czy taka odległość wystarczy. Jeśli Simpson
wykryje cokolwiek, zepchniemy najbliższą. Filar nie powinien doznać uszkodzeń,
przebywająca w pobliżu łódz zapewne też nie, ale nurkowie chyba nie ujdą bez
szwanku.
Palermo przyjrzał mu się z zimnym podziwem.
 Jak na człowieka, który powinien stać po stronie prawa, to jest pan, Mitchell,
skurwielem obdarzonym najzimniejszą krwią z jakim się spotkałem.
 Jeśli nie chce pan umrzeć, powinien pan być podobny. Trzysta metrów niżej jest
trochę nieprzyjemnie. Proponuję, aby wziął pan Cro-nina i paru ludzi i zajął się
bombami.
Sam zresztą poszedł za nimi, by przyjrzeć się pracy. Cronin zgodził się w kwestii
odległości i pozostała trójka zaczęła przetaczać ładunki. Gdy tak stał i patrzył,
podeszła do niego Marina.
 Znów ktoś zginie, Michael?
 Mam nadzieję, że nie.
 Ale jesteś gotów zabić&
142
 Jestem gotów przetrwać. Jestem gotów zrobić tak, żebyśmy my wszyscy
przetrwali.
 Lubisz zabijać?  ujęła go za ramię.
 Nie.
 To jak się to dzieje, że jesteś w tym dobry?
 Ktoś musi być&
 Dla dobra ludzkości, jak przypuszczam?
 Słuchaj, nie musimy o tym rozmawiać&
Urwał nagle, a po chwili odezwał się powoli, mówiąc jak do dziecka. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • juli.keep.pl